A więc stało się, premiera nowego Xbox ONE już za nami.
Sieć pełna jest informacji i szczegółowych opracowań więc i my dorzucamy nasze, „eventowe spojrzenie” na nową konsolę od Microsoft. Informacji o samej konsoli warto szukać na takich portalach jak GIZMODO czy WIRED, nas jednak najbardziej interesuje nowy kontroler KINECT i szczerze mówiąc nie możemy doczekać się premiery i możliwości przeprowadzenia pierwszych testów.
Nowy Xbox ONE jest określany przez Microsoft jako 8 razy bardziej wydajny niż Xbox 360. Kontroler KINECT w porównaniu do urządzenia poprzedniego, naszym zdaniem jest jeszcze bardziej zaawansowany.
To małe pudełko wypakowane jest technologią po brzegi. Warto wspomnieć o obsługiwaniu wideo w jakości HD 1080p przy 60 klatkach/sek. (nareszcie :] ) i powiększonym o 60% polu widzenia czujnika.
Sensor jest tak czuły, że może mierzyć tętno przez monitorowanie zmiany pigmentacji w twarzy gracza. (Jest to częściowo wykonane poprzez podczerwień, co oznacza, że działa niezależnie od koloru skóry.)
Zastosowanie modulowanej wiązki doświetlenia IR i technologii time-of-flight (polegającej na mierzeniu czasu od wygenerowania fotonu przez lampę do powrotu odbitego fotonu do czujnika) oznacza że sensor KINECT jest tak na prawdę skanerem 3D o bardzo dużej wrażliwości, całkowicie niezależnym od poziomu oświetlenia w pomieszczeniu – działa taka samo dobrze przy mocnym świetle słonecznym, jak w całkowitej ciemności.
Z eventowego punktu widzenia, oznacza to że Microsoft przekazuje nam narzędzie o niezwykle szerokich możliwościach dzięki któremu będziemy mogli wykonać precyzyjniej działające aplikacje, nie martwiąc się światłem czy jego brakiem. Dzięki zastosowaniu kamer HD i sensorów o niespotykanym poziomie szczegółowości sterowanie za pomocą gestu stanie się łatwiejsze, a znane z filmów SF „klikanie” w powietrzu być może będzie nareszcie możliwe.
Poniżej znajdziecie film prezentujący możliwości nowego kontrolera KINECT przygotowany przez ekipę WIRED.
Zostaw odpowiedź